FILCOWO

Święta rodzina z wełny
   
Były przestrzenne anioły, więc przyszedł czas na obazek Świętej Rodziny. To jest nasza pierwsza filcowana rzecz, którą oprawiłyśmy w ramkę. Mamy też dwie wersje kolorystyczne: popielatą i granatową. Która z nich jest ładniejsza? To co jest w tych obazkach wyjątkowego to prostota kształtów i kolorów. Myślę, że nadaje się zarówno na prezent jak i na ozdobę do domu.






Kolejne trzy Anioły
     
Nowe anioły powstają teraz tak szybko, że już nie stacza czasu, aby pisać o każdym osobno. Wszystke są niepowtarzalne i zupełnie wyjątkowe. Można je zawiesić na ścianie (mają specjalną pętelkę do zwieszenia), postawić na półce lub spawić, aby stały się elementem dowolnej dekoracji. Mamy też coraz więcej chętnych na kupno. Wszystkich zainteresowanych prosimy o kontakt: ursa.firma@gmail.com






Anioł w bieli
   
Tym razem zdecydowałyśy się na jesne, pastelowe kolory. Jak zwykle miałyśmy dylemat między błękitnym, a różowym, ale i tak zwyciężył kolor miętowy. Trochę namęczyłyśmy się ze zobieniem warkocza dookoła głowy. Po kilku nieudanych próbach, w końcu udało nam się ga zapleść. Nasze anioły cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Czasem nawet nie nadążamy z robieniem nowych ;)





Anioł na każdą okazję
   
Udało nam się zrobić kolejnego anioła. Cały czas używamy ponadczasowego różu, ale tym razem zrobiłyśmy kilka dodatków. Przede wszystkim zmieniłyśmy kształt skrzydeł na mniejsze i ustawione na boki. Dodatkowo udekorowałyśmy sukienkę na dole drobnymi kwiatkami. Postarałyśmy się też o to by sukienka była pocieniowana(ciemna u góry, jasna na dole).






Urocza rodzina lalek
  
Po aniołach przyszła pora na lalki. Udało nam się zrobić kolekcję składającą się z  trzech figurek. Wszystkie są w stonowanych kolorach( szarości i berze). Wszystkie są zrobione proporcjonalnie do siebie tak ,że tworzą rodzinę, mama i trzy córki. Wszystkie są robione z wełny czesankowej. Praca jest bardzo czasochłonna, ale efekt jest tego warty.
Po małych modyfikacjach i dopasowaniu do konkretnej rodziny jest to idealny prezent na dzień mamy. 







Błękitny anioł

Teraz już próbujemy wszystkiego. Zmieniamy kolory, kształty. 
Każdy anioł jest niepowtarzalny i każdy oddaje duszę swojego twórcy. Wystarczy znaleźć ulubione kolory wełny, zamknąć oczy i wyobrazić sobie to co chcielibyśmy zrobić. Reszta przyjdzie sama.



Anioł w różach
Tym razem zrobiłyśmy anioła. Przeszłyśmy filcową rewolucję więc znacznie różni się od pierwszej laleczki. Mamy nadzieję, że się wam podoba.



Filcowa księżniczka

Niedawno zauroczyła nas sztuka robienia laleczek z wełny czesankowej. Jedną z pierwszych, które udało nam się stworzyć jest właśnie ta księżniczka.


Arcydzieła na styropianie

Niezastąpioną dekoracją na Wielkanoc są jajka. Jednym z naszych ulubionych sposobów na ich dekorowanie jest wyfilcowywanie.
Niestety robienie takich pisanek jest bardzo czasochłonne.
Oto pomysły, którymi chcemy się z wami podzielić🐣 

Filcowe reniferki


Proste i zarazem urocze zawieszki są idealną, szybką ozdobą do wypełnienia luk na choince lub jako drobny dodatek do prezentu.
Wystarczy filc, kawałek wstążeczki, igła i nitka.🌟

















Zakładki -liski



Są proste do zrobienia i bardzo praktyczne. Na pewno ucieszą 
każdego młodego czytelnika.
Wystarczy z kawałka filcu wyciąć dwie głowy, pyszczek, nosek, ... . Następnie przyszywamy wszystkie części. Na końcu doszywamy 
(tylko do połowy) tylnią część głowy. Gotowe. 🐾







 Filcowe Kwiaty




Można je wykorzystać jako: 

broszki, spinki, ozdoby do 

domu lub dać w prezencie 

bliskiej osobie. 

 
 









  

Są proste do zrobienia i 

potrzebne jest do nich tylko:

trochę filcu, wełna,

zielony drucik

 dobry klej

     (najlepiej do klejenia na gorąco).  









Najbardziej,

podobają nam się

blado-różowe peonie z pąkami,

ale wszystkie kwiaty

mają swój urok.















                                                                     





    


Pomysł został zaczerpnięty


z magazynu "Mollie Potrafi"
(lista polecanych)

 i pochłonął nas całkowicie. 

Przez pewien czas

 kwiaty górowały 

nad wszystkimi 

innymi projektami. 











Użycie miętowego filcu było 

pomysłem naszej mamy. 

Niestety nigdzie nie 

znalazłyśmy żadnego 

pasującego, zielonego materiału 

 więc zamiast liści dopięłyśmy 

wstążkę.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz